DRUGA IDEOLOGICZNA MIELIZNA
Gdyby Polska przegrała wojnę 1920 roku, nie byłoby dziś prawdopodobnie granicy między nami a Rosją. W chwili kiedy rysuje się konflikt między etnografią a siłą, MM duje się wobec dylematu, czy ryzykować znaczne osłabienie przez zyski etnograficzne, czy raczej czasowo z nich zrezygnować, nie ulega wątpliwości, iż drugie rozwiązanie wydaje się trafniejsze. Między interesem narodu a dążeniem do jego etnograficznego rozprzestrzenienia nie ma więc stałego związku i wręcz odwrotnie, jest najczęściej zupełna sprzeczność.Drugą ideologiczną mielizną St. Grabskiego nazwałbym jego koncepcję ustrojową o konieczności rządów „narodu” w państwie. Z długich rozważań historiozoficznych wywodzi więc b. minister ogólne twierdzenie, iż cel państwa zależy od tego, kto w nim rządzi. Ponieważ obecnie celem państwa ma być wielkość narodu, przeto w państwie rządzić ma — naród.